Niezwykła lekcja – fragment pamiętnika Xymeny Górki (uczennicy klasy V)

5 listopada 2013,wtorek

 Jesień już w pełni. Dni są coraz krótsze i chłodniejsze. Wicher, zawierucha i deszcz za oknami, a u nas w klasie zrobiło się gorąco.

Do naszej szkoły przyjechał pan Pająk, ale nie z pająkami, lecz z ssakami. Było wiele zwierząt, które znałam już wcześniej, a były i takie, których nie znałam, np. koszatniczka. Jest to zwierzątko, którego ogonek wygląda jak pędzelek. Pan Pająk przyniósł także czaszki ssaków. Czaszka niedźwiedzia szarego jest wielkości mojego psa!!! Dowiedziałam się też, że największym polskim gryzoniem jest bóbr. Na koniec pan pokazał nam trzy jaszczurki i kilka węży, w tym dwa pytony.

     Najbardziej podobała mi się koszatniczka. Chciałabym, aby pan Pająk przyjechał za rok ze zwierzętami hodowlanymi, ponieważ bardzo mnie interesują.